Bez tytułu
Komentarze: 2
Mama pozwoliła mu usiąść na chwilkę. Sprawdzę tylko pocztę i napisze tą notkę i spadam przypomnieć sobie Napoleona i powetanie listopadowe. Nie chcę o niczym mówić bo nie chcę zapeszać, ale jestem nastawiona opytmistycznie (żeby nie zapeszyć).
Spadam.
Co ostatnio nucę: Marsz marsz Dąbrowski.
To znowu ja! Kurczę nie mam czasu dosłownie na nic. Sorry,że nie odpisuje na Twojego e-maila,ale nie mam naprawdę kiedy.Więc pozwolam sobie tylko na krótkie notki na twoim blogu. Życzę Ci I Mi(hahaha) powodzenia w dalszej nauce. Trzymaj się!
Pozdrawiam
agi li
Dodaj komentarz