lip 13 2005

Bez tytułu


Komentarze: 4

BECK STREET – CON 2005 in Ostróda city

Dziewczyny dlaczego musiałyście jechać tak szybko, tak mało wypiłyśmy...Ale naprawdę cieszę się, że byłyście. Impreza taka... Mam nadzieję że podobała się tak samo jak mi. Wiem że były pewne niedogodności jak np. Wściekły, prychający kot mojej cioci, choć niektóre twierdziły że jest fajniutrki, lepszego konwentu nie znajdziecie, takich warunków wam inne orgi nie zapewnią. Szkoda tylko że było tak gorąco, nie można było nigdzie iść choć i tak chodziłyśmy. Odwiedziłyśmy między innymi zamek, pasaż, wieżę widokową, nawet moją szkołę, ale i tak największa furorę wywołał bar MACIUŚ. Bar w którym cięgle myślą że mamy PRR. Wypiłyśmy kompocik z amebami bądź w innej wersji płodami bądź jeszcze oczami (ja twierdze że to były kalmary) ale ostatecznie stwierdziłyśmy że były to Maciusie. Wieczorne panele dyskusyjne były po prostu niesamowite (takich na pewno nigdzie indziej nie będzie). Nawet Pan Dynia się dobrze bawił, choć go trudno zadowolić^^. Poznałyście nasze okoliczne dresy w za krótkich majtkach kąpielowych, i wiele innych atrakcji. No i oczywiście piramida na molo, która by się nam udała gdyby nie Pan Dynia. Miłe wakacje, miłe wspomnienie bawcie się dobrze tam gdzie teraz jesteście ale i tak nie będzie tak fajnie bo nie ma nas hehe. Mam nadzieję że jakoś uda mi się jechać na reanimkę  zrealizujemy nasz plan. Całusy dla Milly, Jenn, Miyaru i Hidetki. Też dla Yoshik choć mam ją na co dzień :P

 

The One hymn konwentu!

 

malkawianka : :
miyaru
20 lipca 2005, 19:38
tylko sobie nie myscie ze ja go wezme na zawsze, lubie go ale mam juz go troche dosyc. piwo mi podpija, zajmuje miejsca duzo w lozku itp....^^3majcie sie dziewoje!!!!
mumu~
16 lipca 2005, 11:42
a nie..siedzi z miyaru nad morzem i sie opala..i cale szczescie..przynajmniej mam spokoj ^0^
Shin
14 lipca 2005, 18:24
no co ty wrócil. wcisna sie do mnie oknem. Muwilam ci ze nie bedzie mu sie chcialo isc do ciebie skoro ze stacji do mnie jest blizej. Ale chetnie ci go oddam bo to zboczeniec jeden i podgladacz
mumu~
14 lipca 2005, 18:03
pan dynia jeszcze nie wrocil..martwie sie o niego. moze go przerobili na kompot ;___;

Dodaj komentarz